Samochód elektryczny: tyle zaoszczędzisz na płatnej strefie parkowania w Warszawie, Gdańsku, Łodzi, Krakowie, Wrocławiu i Poznaniu
2022-12-30Centra miast, nawet tych mniejszych, stały się strefami płatnego parkowania. Nie wiem czy wiesz, ale auta elektryczne z tej opłaty są zwolnione na mocy ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych (Dz.U. 2017 poz. 2222 ze zm., art. 13 ust. 3 pkt 1 lit. e.). Nie trzeba nic robić, jeśli masz zielone tablice rejestracyjne – odpada więc również kwestia wycieczki do parkomatu czy nawet kliknięcia w aplikacji. O ile uciążliwość tego drugiego obszaru jest subiektywna, o tyle pierwszego absolutnie policzalna. Ile zatem można zaoszczędzić? Policzmy, biorąc pod uwagę największe polskie miasta i sytuację, kiedy parkujemy w centrum w płatnej strefie na godzinę, trzy godziny, osiem godzin i cały dzień / całą dobę, a także – na 20 dni roboczych. Te dwa aspekty na pewno są ważne dla wszystkich tych, którzy muszą jeździć codziennie do biura, a niestety nie mają do dyspozycji miejsca w garażu. Wtedy nie tylko muszą znaleźć miejsce przy ulicy, ale również całkiem sporo zapłacić. Chociaż nawet przy autach spalinowych można znaleźć oszczędniejsze rozwiązanie, czyli abonamenty – ale niestety przykładowo nie w Warszawie.
Tak prezentują się opłaty dla poszczególnych wybranych stref płatnego parkowania.
Ci, którzy tak jak ja przyzwyczaili się do jednolitej strefy w Warszawie, w innych miastach musieli być już czujni – w wielu innych miastach są przynajmniej trzy różne strefy! I trzeba o tym szczególnie pamiętać, korzystając z aplikacji, aby nie płacić później kary. W różnych miastach i w różnych strefach obowiązują też różne godziny i dni płatne, a co więcej, stawki różnią się bardzo mocno. O ile w Łodzi za pierwszą godzinę można zapłacić jedynie 2,5 zł, o tyle ścisłe centrum w Poznaniu i Wrocławiu oznacza wyparowanie z portfela już 7 zł. Dla całego dnia jest to już nawet ponad 80 zł!
Wniosek z opłat za parkowanie? Dzięki EV można zaoszczędzić w ciągu dnia na obiad w restauracji albo nieduże zakupy w sklepie spożywczym. Jeśli ktoś sporadycznie parkuje w strefie płatnego parkowania, to często w trakcie roku i tak zbierze się kilkaset złotych. Z reguły bowiem nie pamiętamy o kilku czy kilkunastu złotych za parking. Tymczasem w ciągu roku są to już kwoty zauważalne, które można zachować jako własne oszczędności. Jeszcze ciekawiej robi się, kiedy ktoś musi być w strefie parkowania bardzo często i na długie godziny, a nie jest mieszkańcem. Żaden home office, ale jednocześnie brak zapewnionego prywatnego miejsca postojowego. Jeśli ta osoba zostawia auto spalinowe na 20 dni roboczych miesięcznie w płatnej strefie parkowania, a opłaty uiszcza po prostu tak, jak robi się to najłatwiej – poprzez parkometr lub aplikację, to miesięczne wydatki mogą wynieść nawet ponad 1.700 zł! Tymczasem jest to kwota, która wystarczy na ratę za samochód elektryczny lub opłatę abonamentową w wynajmie długoterminowym elektryka – elektryczny Opel Corsa, Fiat 500, Nissan Leaf, a kiedy dorzucisz od siebie kilkaset złotych, to pojawi się możliwość użytkowania nawet średniej wielkości SUV-a czy Tesli 3. TAK, w cenie samego parkowania można mieć parkowanie i auto, które dodatkowo generuje również olbrzymie oszczędności na paliwie, jeśli tylko masz „swoje” gniazdko do ładowania.
Dla aut spalinowych jest jednak furtka. Jeśli rzeczywiście dużo parkujesz w płatnej strefie, to nie używaj parkometrów! Idź do biura obsługi i wykup miesięczny abonament. Nie ma takiej możliwości w Warszawie oraz we wrocławskiej strefie A, ale z kolei dzięki temu można liczyć na większą rotację miejsc postojowych i łatwiejsze zaparkowanie. Natomiast w innych przypadkach istnieje możliwość wykupienia abonamentu na miesiąc, a nawet na rok. Przykładowo w Krakowie w strefie A dzięki temu można zaoszczędzić 58% (abonament miesięczny 500 zł, a 20 dni parkowania w tej strefie to wydatek 1.200 zł w parkomatach). W Gdańsku i Poznaniu można zaoszczędzić dzięki abonamentowi w najdroższych strefach 30-40%, czyli około 500 zł miesięcznie, ale wciąż mówimy wtedy o 800 (Gdańsk) czy nawet 1.200 zł (Poznań) miesięcznie za parkowanie, co pozwala już na wynajem długoterminowy elektryka i jego darmowe parkowanie w tym samym miejscu.
Czy wszędzie zaparkuję elektrykiem za darmo? NIE. Będziesz zwolniony – dopóki nie zmieni się ustawa – z opłat za postój na drogach publicznych w strefie płatnego parkowania. Czyli w klasycznych strefach parkowania w miastach. Ale ważna uwaga: chodzi o miejsca parkingowe w miejskich strefach płatnego parkowania. Parkingi prywatne w to nie wchodzą, zarówno te wyglądające z grubsza na miejskie, jak również oczywiście parkingi podziemne, np. hoteli. Warto więc zwrócić uwagę, czy parkometr stojący na danym parkingu nie jest np. z logo Apcoa czy innej tego typu firmy, bo wtedy każdy zapłacić po prostu musi. Trzeba być uważnym.
Czy stawki w strefach płatnego parkowania w polskich miastach mogą wzrosnąć? TAK. Według obowiązujących przepisów koszt pierwszej godziny w ogólnej strefie nie może być wyższy niż 0,15% minimalnego wynagrodzenia, czyli 4,5 zł, podczas gdy dla wydzielonej w wielu większych miastach strefy śródmiejskiej jest to już 0,45% minimalnego wynagrodzenia, czyli aż 13,5 zł. Stawki za pierwsze trzy godziny muszą być progresywne, czyli odpowiednio wzrastać, ale nie więcej niż o 20%. Czwarta godzina i następne mogą kosztować tyle, co pierwsza, ale nie więcej od niej.
Minimalne wynagrodzenie na koniec roku 2022 to 3.010 zł miesięcznie. Od stycznia 2023 roku minimalna pensja w Polsce wzrośnie do 3.490 zł, a od lipca 2023 roku będzie to już 3.600 zł. Oznacza to, że maksymalna stawka za pierwszą godzinę parkowania w miejskiej strefie będzie mogła wzrosnąć do 5,4 zł i do 16,2 zł dla strefy śródmiejskiej. Oznacza to, że korzyści z posiadania auta elektrycznego mogą być jeszcze wyższe, niż wyliczone w tym wpisie. Poza jednorazowymi stawkami samorządy mają oczywiście prawo do wprowadzenia opłat abonamentowych (o czym było powyżej), zryczałtowanych (dla mieszkańców) lub też zerowych kosztów parkowania dla wybranych grup (np. osób niepełnosprawnych).
Jeśli podoba Ci się ten wpis i jest on dla Ciebie wartościowy, to mam prośbę o pomoc w popularyzacji wiedzy dostępnej na OszczedzamInwestuje.pl. Prześlij linka znajomym i rodzinie, podziel się linkiem w mediach społecznościowych, zostaw komentarz. Dziękuję!
WoW, niezłe! Nie wiedziałam o czymś takim
ale jaja tyle za parkingi………nie liczyłem nigdy ale chyba też zostawiłem parę tysi w parkometrach
bym o tym nie pomyślała więc dziękuję za takie informacje. cenne!
panie drogi nikt chyba wczesniej nie pomyslal o tym wiec tym bardziej poklony pozdrawiam